Shrew popełniła dziś (jak sądzę dzięki przemyśleniom wynikającym z jakichś, prawdopodobnie nie do końca pozytywnych, wydarzeń) interesujący wpis, w którym opisuje programistę idealnego dla programowania rozwiązań e-biznesowych. I ma dużo racji.
„Nie ma rzeczy niemożliwych, są rzeczy trudne i drogie”
True :)