Udoskonalanie zdjęć w MyHeritage

MyHeritage to w zasadzie kombajn do wszystkiego związanego z drzewem genealogicznym, ale jakiś czas temu wdrożył genialną wręcz usługę poprawiania (głównie starych/nieostrych) zdjęć. Algorytm działa w oparciu o uczenie maszynowe, a wyniki jego pracy są… no cóż – są rzeczywiście niesamowite.

Do tej pory nie widziałem tak dobrej automatycznej maszynki do poprawiania/uwyraźniania fotografii. Co prawda za free można poprawić tylko kilka fotek, ale warto zapłacić (aktualnie około 300 zł/rok) jeśli nie chcemy mieć limitów.
Aplikacja pozwala też kolorować, ale to wychodzi jej raczej przeciętnie (choć nie ustępuje innym usługom tego typu na rynku).
Rzadko polecam płatne usługi, ale to cudo spowodowało u mnie szczery opad szczęki.

myheritage.pl/photo-enhancer


Odnajdź swoją twarz

Ostatnio modne są wszelkie serwisy analizujące/generujące dane graficzne z użyciem AI/uczenia maszynowego. Modne być może dlatego że w ogóle stały się możliwe. Doszliśmy już do takiego poziomu rozwoju możliwości obliczeniowych, że potrafimy w bardzo różnorodny i warygodny jednocześnie sposób, modyfikować grafiki. Następnym krokiem są mateiały video (już się to zaczyna). A co dalej?

Jedną z takich appek jest PimEyes. Ogólnie jest to silnik skanujący Internet (w przede wszystkim serwisy społecznościowe i składnice zdjęć) w poszukiwaniu danej twarzy. Działa nieźle. Zastosowanie: głównie odnajdywanie nieautoryzowanych użyć zdjęć. Ale być może niedługo będzie można zaprząc genetykę i np. odnaleźć zaginioną rodzinę? W każdym razie ciekawa rzecz, na pewno zasługująca na tą wzmiankę.

Kolorowanie zdjęć po rosyjsku

Już kiedyś pisałem o automatycznym kolorowaniu zdjęć.

Od jakiegoś czasu serwis mail.ru oferuje usługę on-line szybkiego kolorowania. Przy okazji poprawia najbardziej widoczne usterki na zdjęciach. Działa to całkiem dobrze, ale kolory nadal się trochę „rozmywają”. Jednak jest to świetna baza do dokładnego, ręcznego kolorowania.
Usługa jest tutaj: https://9may.mail.ru/restoration/?lang=en

Depikselowanie awatarów

Algorytmy potrafią robić niesamowite rzeczy.
Narzędzie Face Depixelizer (offlineowe) zgaduje, jaka twarz została zapikselowana. Robi to w bardzo prosty sposób – generuje twarz, zapikselowuje ją i sprawdza czy kolory pikseli pasują do obrazka wejściowego. Jeśli nie – generuje poprawione zdjęcie tak żeby lepiej pasowało. I tak aż nie „zgadnie” twarzy zapikselowanej. Oczywiście jest ona tylko podobna do oryginalnej (btw fajna metoda na tworzenie podobnych osób). Ale działa. Ciekawostka, być może użyteczna.

Deep Image – inteligentne zwiększanie rozdzielczości zdjęć

Deep Image Beta to webaplikacja, umożliwiająca powiększanie rozdzielczości zdjęć z użyciem uczenia maszynowego (które jest nazywane sztuczną inteligencją). Dodatkowo usuwa artefakty JPEG. Usuwania artefaktów nie testowałem, ale powiększanie rozdzielczości naprawdę nieźle działa. Warto znać.

Postarzanie zdjęć przez Javascript

W dzisiejszych czasach możliwości CSS, js, samych przeglądarek i związanych z nimi dodatków – są niemal nieograniczone. Można wykonać wszystko. Kwestia poświęcenia czasu i zaprogramowania rozwiązania… albo: Odnalezienia gotowego rozwiązania w necie. Bowiem większość rzeczy, które chcesz zrobić – zostało już zrobione i wystarczy dotrzeć do takiego rozwiązania.

Tak też było ze zdjęciami, które Klient chciał mieć postarzone, i to w jednym i tym samym stylu. Mogłem zrobić makro w Photoshopie, ale po co, skoro znalazłem VintageJS – skrypt do modyfikacji zdjęć w locie.

Dostępny dla jQ, Angulara i standalone. Mnóstwo fajnych opcji, można się wtopić w zabawę na długie godziny. Możemy edytować jaskrawość, kontrast, winietę, oświetlenie, kolory (nasycenie, nakładanie, parametry rgb), szum, sepię, ramkę (różnego rodzaju). To dużo opcji. Ale są też fajne gotowce, żeby na szybko coś ogarnąć. Polecam, działa świetnie.

Generator twarzy

The future is near. Very near.

Stworzono algorytm który generuje twarze. Losowo. Na podstawie fake’owego AI/uczenia maszynowego. Efekty są niesamowite. I porażające.

Oto bowiem możesz w ciągu paru sekund wygenerować zdjęcie twarzy osoby która nie istnieje – losowej płci, rasy i w losowym wieku.
A twarz wygląda jak prawdziwa.

No… prawie. Są artefakty. Algorytm ewidentnie nie radzi sobie z rysowaniem/dopasowywaniem niektórych elementów – głównie zębów oprawek okularów, czasami oczu i włosów (szczególnie na styku z tłem). Czasem też wychodzą koszmarki.
Przy zbieraniu zdjęć do powyższej grafiki, trafiłem na coś takiego:

Creepy, nie?

To tylko próbka, chociaż niektóre zdjęcia wychodzą też idealnie – nie do odróżnienia od prawdziwego zdjęcia.

Przeraża mnie myśl, co będzie za 10 lat? Czy np. aktorzy będą jeszcze potrzebni? Modele? Fotografowie?
Fascynujące i mrożące krew w żyłach zarazem.

Sprawdź generator zdjęć twarzy tutaj: thispersondoesnotexist.com (wystarczy odświeżać).

BTW te fotki to świetny materiał do ćwiczenia retuszu zdjęć lub zdjęcia do avatarów w projektach.

Wycinanie tła

Jakiś czas temu opisywałem już webappkę Clippingmagic, która wycina tło.
Ta opisywana teraz webappka – Remove.bg – jest jednak o trochę lepsza, choć nie idealna (gdy tło jest różnorodne i kolorystycznie zbliżone do obiektu wycinanego – raczej nie działa).

Nic nie zastąpi ręcznego szparowania w fotoszkopie, ale zawsze warto adres remove.bg znać. Może kiedyś się do czegoś przyda…

Łatwe wycinanie tła online

Clippingmagic.com to prosty onlajnowy program graficzny, odpalany w przeglądarce, używający zaawansowanych funkcji które w prosty sposób można wykorzystać do wycinania obiektów z tła zdjęć. Moim zdaniem rewelka, działa szybko, sprawnie i dokładnie. Przetestowałem i będę używał, chyba nawet Fotoszkopa porzucę w tego rodzaju zadaniach, na rzecz Clippingmagic. Na pewno warto znać.

CAIR – Nowa metoda skalowania zdjęć

Content Aware Image Resizing Rzecz jest na tyle ciekawa, że postanowiłem o tym napisać u siebie, mimo że w wielu miejscach Sieci (szczególnie tych dla grafików i fotografów) aż o tym huczy.

Chodzi o tzw. Content Aware Image Resizing (CAIR, czasem zwaną też „Liquid Rescale”), metodę skalowania zdjęć opracowaną przez izraelskich naukowców. Pisząc językiem laika – Metoda ta zmniejszając rozmiary zdjęcia stara się zachować duże rozmiary ważnych elementów tegoż zdjęcia. Trudno to opisać, a łatwiej zobaczyć, więc popatrzcie teraz na obrazek po lewej. Duży obrazek to źródło, obrazek w górnym prawym rogu jest przeskalowany tradycyjnie, a ilustracja w prawym dolnym rogu – za pomocą CAIR. Niezłe, co?

Pobawić się tą technologią można za pomocą aplikacji pod adresem swieskowski.net/carve (podłożyć można własne zdjęcia), natomiast wykorzystać ją w praktyce np. za pomocą darmowego programu graficznego GIMP, stosując plugin Liquid Rescale.